Moda na ekologię i produkty naturalne przeniosła się również do świata kosmetyków. Coraz częściej wybierając produkty pielęgnacyjne zwracamy uwagę na ich skład, zawartość substancji roślinnych i działanie dostosowane do potrzeb naszej skóry. Produkty naturalne, ekologiczne i organiczne czerpią z natury, a ich skład podlega ścisłemu nadzorowi – począwszy od uprawy roślin poprzez cały cykl technologiczny, aż do pięknie opakowanego kosmetyku, który znajdziemy na półce w drogerii.
Ekologiczny czy organiczny?
Wbrew pozorom kosmetyki ekologiczne i organiczne nie są tym samym, chociaż w obu przypadkach składniki produktów oparte są na ekstraktach pochodzenia roślinnego lub mineralnego. W ich skład wchodzi również lanolina i wosk pszczeli, które muszą być pozyskiwane w sposób bezpieczny dla środowiska naturalnego.
Zgodnie z warunkami certyfikatów, w kosmetykach ekologicznych powinno znajdować się 95% komponentów naturalnych, z czego 70% z nich musi pochodzić z upraw ekologicznych. Kosmetyki organiczne zawierają 90% - 95% składników naturalnych, jednak w tym wypadku nie jest wymagane ich pochodzenie z upraw certyfikowanych.
Co znajdziemy w kosmetykach naturalnych?
Składniki kosmetyków naturalnych pozyskiwane są z rożnych części roślin:od kwiatów i nasion, łodyg i liści aż do korzeni. Cenne substancje aktywne kosmetyków uzyskuje się poprzez suszenie, tłoczenie, ekstrakcję i destylację. W składzie takich produktów znajdziemy masła, oleje, proteiny, ekstrakty roślinne oraz antyoksydanty. Naturalne witaminy i minerały zapewniają przyjazną dla skóry pielęgnację, a glinki, wyciągi z owoców i peelingi skutecznie ją oczyszczają i złuszczają bez podrażnień. Kompozycja hydrolatów i olejków utrzymuje zaś odpowiedni poziom nawilżenia i odżywienia.
Kosmetyki naturalne mogą zawierać konserwanty, dzięki którym ich trwałość jest dłuższa. Często są to łagodne alkohole pozyskiwane w wyniku fermentacji cukrów roślinnych. Środki te występują w odpowiednich stężeniach, które nie są szkodliwe dla zdrowia. Podobnie jest z dodawanymi substancjami myjącymi na bazie roślin, jak np. mydlica lekarska lub kokos.
Nie powinniśmy za to znaleźć w składzie kosmetyków naturalnych parabenów, spieniaczy SLS i SLES, silikonów i olei mineralnych, czyli mieszaniny płynnych węglowodorów. Nie musimy obawiać się, że produkty roślinne niedostatecznie mocno będą oddziaływać na problemy skóry. Kosmetyki są bowiem produkowane w nowoczesnej technologii, z dbałością o standardy i skuteczność wprowadzanych na rynek produktów. Co ważne, dzięki naturalnym kosmetykom unikamy składników, które obciążają skórę lub mogą jej szkodzić.
Jak czytać skład kosmetyków?
Skład kosmetyków zawarty jest na opakowaniu produktu i zgodnie z przepisami jest podawany po łacinie. Regułą jest to, że ten składnik, którego objętościowo jest najwięcej, umieszczany jest w spisie jako pierwszy. Im mniejsza jest zawartość składnika w produkcie, tym dalszą pozycję będzie on zajmował. Na końcu listy umieszcza się substancje, które mogą wywołać reakcję alergiczną. Nie zawsze są to sztuczne składniki, bowiem uczulać mogą np. olejki eteryczne zawarte w ekstraktach różanych, cytrynowych, miętowych, bądź ylang-ylang. Trzeba je umieszczać na etykiecie, jeżeli ich objętość wynosi co najmniej 0,01%.
Nie jest zaskoczeniem, że w składzie kosmetyków zazwyczaj na pierwszym miejscu jest „aqua”, czyli woda. W większości kremów nawilżających jej zawartość wynosi nawet 50% - 70%. Im więcej substancji odżywczych zawiera kosmetyk, tym mniej wody jest w jego składzie. Producenci nie mają jednak obowiązku procentowego określania objętości składników produktu, dlatego warto sprawdzić kolejność ich umieszczania w spisie. W kosmetykach naturalnych woda często jest zastępowana naturalnymi hydrolatami i wyciągami roślinnymi. Wtedy obok słowa woda – „water” występuje nazwa rośliny, z której powstał hydrolat.
Jeżeli zależy nam na znalezieniu naturalnych kosmetyków dostosowanych do potrzeb naszej skóry, warto poświęcić czas na przeanalizowanie ich składu i sposobu działania. Gdy nazwy umieszczone na etykiecie brzmią dla nas obco, możemy wyszukać je w Internecie, a polskie tłumaczenie wyjaśni tajemnicze słowo. Gdy brak nam czasu na poszukiwanie kosmetyków na drogeryjnych półkach, warto zajrzeć do drogerii internetowej www.e-damiani.pl, gdzie znajdziemy bogatą ofertę produktów naturalnych z opisem ich działania i składników, które zawierają.
